Animaly - Katalog usług dla zwierząt
Weterynarz Gliwice

Przychodnia Weterynaryjna Onkovet

Tarnogórska 78/I
44-100 Gliwice
Pokaż na mapach Google

3,0 na podstawie 2 opinii

Przychodnia Weterynaryjna Onkovet świadczy swoje usługi w Gliwicach. Główny profil działalności firmy to:

  • Weterynarz

W zakres usług firm o takim profilu działalności jaki oferuje Przychodnia Weterynaryjna Onkovet wchodzi między innymi:

  • Profilaktyka weterynaryjna
  • Diagnostyka weterynaryjna
  • Usługi weterynaryjne
  • Leczenie weterynaryjne

Jesteś nowym klientem? Sprawdź opinie o firmie Przychodnia Weterynaryjna Onkovet Gliwice. Korzystałeś już z usług tej firmy? Podziel się z nami swoją opinią!

Godziny otwarcia

Pn. 09:00 - 20:00
Wt. 09:00 - 20:00
Śr. 09:00 - 20:00
Czw. 09:00 - 20:00
Pt. 09:00 - 20:00
Sob. Nieczynne
Niedz. Nieczynne

Firmę znajdziesz również na:

Jesteś właścicielem?
Dowiedz się jak możesz zarządzać wizytówką i promować swoją działalność. Jestem właścicielem

Opinie o Przychodnia Weterynaryjna Onkovet

Opinie nie są weryfikowane pod kątem ich pochodzenia od konsumentów, którzy skorzystali z usług, używali produktu lub go nabyli.

  1. Z całego serca dziękuję za 15 letnią opiekę nad moim pieskiem. Zawsze mogliśmy liczyć na fachowa pomoc.Dziekuje Pani doktor za towarzyszenie w pożegnaniu Abbi.Wdzięczna Iwona.

  2. Jeśli zależy Tobie na pupilu to omijać jak najdalej od tej pseudo lecznicy!
    Tu się nie leczy tylko sprzedaje leki. Sposób na łatwe i szybkie zarobienie pieniędzy.
    Frida była „leczona” od 2 lat u pani Mierzwy Ćwik. „Leczona” tzn. na sprzedaży leków. Bo nie można to nazwać leczeniem.
    Dwa tygodnie temu trafiliśmy do owej pani „weterynarz” z drżeniem tylnich nóżek. Badanie moczu, krwi, USG. W badaniu wyszło „chyba zapalenie nerek”, bo pani Ćwik tego nie określiła. Od dwóch lat piesek miał podwyższone białko na które brał leki i na wątrobę. Usg u pani Ćwik również wyszło bez zmian!!!!! Pani „weterynarz” zdecydowała o codziennych wlewach pod skórę, antybiotyku i chyba 5 tabletkach. Frida z dnia na dzień czuła się gorzej. Przestała jeść, chodzić… Po konsultacji telefonicznej z panią Ćwik stwierdziła, że pies zwariował…
    Pojechaliśmy do Bohumina na kompleksowe badania. W usg wyszło zapalenie nerek, ostre zapalenie trzustki, wątroby i chore serce. Które pani Ćwik nie potrafiła zbadać bo pies jest zbyt nerwowy.
    Trzech lekarzy w Bohumin stwierdziło, że choroba musiała się rozwijać minimum rok!!! Dodam że w tym czasie były wizyty i badania w Onko Vet. Po 3 dniach w usg takie zmiany? Nie pani Ćwik nie potrafi czytać z USG!!!
    Pomimo olbrzymich starań lekarzy w Bohumin piesek odszedł.
    Drżenie nóżek było spowodowane potwornym bólem…a nie zwariowaniem jakim to stwierdzenie dała pseudo weterynarzy!!!

Wystaw opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień w przeglądarce. Więcej informacji
Zamknij